jak przetrwać maturę? #2 - przydatne aplikacje

Niedawno rozpocząłem temat matury i chcę go pociągnąć.
Nie będę ukrywać, że jest to ważny okres mojego życia, no i dosyć czasochłonny,co cóż. Życie.
O tym czym jest matura (dla mnie) mówiłem tutaj. Więc zapraszam serdecznie.

Lista aplikacji, które ratują mi życie;

DIKI

Diki to genialny słownik internetowy, można go używać w wersji przeglądarkowej oraz jako aplikacje mobilną. Diki ratowało mi skórę wielokrotnie. Przejrzysta szata graficzna, duża baza słownictwa, wiele tłumaczeń danego wyrazu, przykładowe zdania. Słowa są opatrzone zapisem fonetycznym, jasno określona jest do jakiej części mowy należy. Można odsłuchać jak (wzorcowo) słowo powinno się wymawiać, a co najlepsze do każdego wyrazu odnaleźć można słownictwo pokrewne, a także silne połączenia wyrazowe.

Diki dostępne jest w wersji angielskiej oraz niemieckiej (która jest znacznie uboższa od słownika angielskiego, ale jest)

FORVO

 Kolejna aplikacja przydatna również w nauce języków obcych (które na maturze zdaje). Forvo umożliwia odsłuchanie niemal każdego słowa, w niemal w każdym języku świata. Wyrazy wypowiadane są przez nejtiwów, każdy wyraz ma przynajmniej kilka nagrań osób posługujących się różnymi akcentami, pochodzą z różnych części danego państwa, no i oczywiście mówią dane słowo w różny sposób. Moim zdaniem jest to doskonałe dopełnienie DIKI, które zazwyczaj ogranicza się jedynie do formy brytyjskiej, czasem amerykańskie, a w Forvo dodatkowo mamy inne języki.

QUIZLET

Ja Quizlet używam zazwyczaj do nauki, a raczej powtórki słówek, jednak aplikacja jest niczym innym jak fiszki w wersji elektronicznej. Ja fanem fiszek nie jestem, ale Quizlet umożliwia błyskawiczną powtórkę z jakiegokolwiek przedmiotu. Czy są to słówka, definicje, cokolwiek. Działa tak samo. Aplikacje oferuje szereg opcji, które ułatwią nam naukę, a także gotowe materiały do nauki przygotowane przez innych użytkowników.

MATURA+ MATEMATYKA

No, ale nie samymi językami człowiek żyje. Aplikacja ta (nazwa jest za długa, nie zamierzam jej po raz kolejny pisać) to zbiór zadań maturalnych z matematyki. Zadania można losować z puli wszystkich działów lub pojedynczych zagadnień. Ja zauważyłem jedynie zadania zamknięte, jednak mają one różne sposoby trudności i różni się długość ich rozwiązywania. Znajdą się zadania, które obliczymy w głowie, a także takie, przy których trzeba się rozpisać. 

Aplikacja przydaje się głównie wtedy, gdy nie mamy przy sobie zbioru zadań, a chcemy zrobić sobie mini powtórkę, albo gdy nie chcemy targać ze sobą podręczników, ale jesteśmy gotowi na jakieś ćwiczenia.

GRAM & ZDAM MATURA

Ta aplikacja od Operonu przez długi czas była moją ulubioną, ale... przestała działać. Cholera raz się zacięła i już nie wróciła do żywych. Nie wiem, czy jest sens o niej w ogóle mówić, ale mi bardzo przypadła do gustu i z pewnością używałbym jej do dziś.

Gram&Zdam działa na zasadzie quizów, ja korzystałem z quizów z języka polskiego i historii, ale wydaje mi się, że dostępne są również wersje z innymi przedmiotami (w jednej i tej samej aplikacji).

Quizy działają na prostej zasadzie, która motywuje użytkowników do nauki. Gracz zdobywa punkty, które w rzeczywistości nic nie dają (tak mi się przynajmniej wydaje), ale cieszą oko. Po prostu. Pytania były zazwyczaj proste, ALE to też jakiś sposób na powtórkę.

Mały bonus;

TV SHOW TIME

Nie oszukujmy się. I tak się nie będziemy uczyć, a ta aplikacja doskonale usytemtyzuje to co zrobiliśmy w ciągu dnia, czyli odhaczy jakie seriale obejrzeliśmy, a jakie na nas czekają!