środa, 9 września 2015

Jak zniszczyć sobie życie?

Mówi się, że to trudny wiek, że sobie nie radzi lub że po prostu się zagubił - nie wie co robi. Przecież to jeszcze dziecko, zazwyczaj dobre dziecko *tak pewnie, każde dziecko z problemami jest dobre i grzeczne, ekh no no wierze*.
Prawda jest taka, że jest to ludzka głupota. Nic na to nie poradzimy. Nie zrobimy nic z kolorem naszych oczu, ani odcieniem skóry. Uważam, że człowiek z natury jest zły i nigdy nie przestanę tak myśleć. Oprócz tego jest głupi. Dlatego musimy z tym walczyć.



Teraz, specjalnie dla was, napiszę niezawodny poradnika jak łatwo i szybko zniszczyć sobie życie, a to wszystko tylko w 5 krokach!

1. Po co komu szkoła?


Przecież masz te 14 lat. Jako tako umiesz liczyć, już nauczyłeś się czytać, więc po co komu szkoła. Głupi nie jesteś, więc po co tam jeszcze chodzisz?
Na początek możesz uciekać z ostatnich lekcji i nie przychodzić na pierwsze. Później unikaj jakiś lekcji - najlepiej matematyki, bo jest najczęściej. Jak zastosujesz taką taktykę przez kilka miesięcy to nawet nikt nie zauważy, gdy w ogóle nie przyjdziesz do szkoły.

2. No to jak poszliśmy na wagary to może jakieś piwko na rozluźnienie. Przecież to nic takiego.


Poszukaj sobie jakiegoś starszego znajomego, najlepiej grupkę. Zagadaj z nimi i BACH. Masz darmowe alko. Pamiętaj, aby nie zaszaleć na początku, musisz zrobić dobre wrażenie.
Dobrze by było jakbyś wkręcał się na jakieś imprezy - jeszcze więcej darmowego alkoholu!

3. Spróbujmy czegoś mocniejszego!


No więc pierwsze kroki za nami. Piwko już wypiliśmy, wódeczka się polała to teraz czas na konkrety. Jak będziesz na jakiejś imprezie to zagadaj do znajomych żeby spróbować czegoś mocniejszego. Jak oszczędziłeś parę groszy to kupcie na początek coś lekkiego, a dopiero później przerzucajcie się na "Mocarza", jeśli słabo z kasą to nic się nie bój. Zawsze można wąchać klej, syropem na kaszel też nie gardź!



4. Pamiętaj o odpowiednim towarzystwie.


Wiem, wiem mamy już znajomych od piwka, ale coś takiego długo nie przetrwa. Musisz zapewnić sobie stały dopływ podstawowych surowców, pamiętajmy, że masz 14 lat! No więc, w takiej grupie muszą znajdować się pewne osoby. Przede wszystkim:
- Osoba pełnoletnia - Jak nie ona to kto załatwi piwko?
- Dresiarz.. albo dwójka - Musicie zapewnić sobie ochronę.
- Dziecko z nadzianymi rodzicami - Im młodsze tym lepsze - da się łatwiej zastraszyć. Przecież ktoś musi dawać hajs.


5. A jak coś nam nie wyjdzie to zwalmy na dorosłych.


W ostateczności trzeba się poddać, iść na odwyk i  poudawać dobre dziecko, ale gdy chcecie się trochę zabawić to powiedzcie, że zgwałcił was wf 'ista ... albo ksiądz - każdy się nabierze.

Mam nadzieję, że komuś pomogłem i pamiętajcie - nie stosujcie tego w domu. :) 

2 komentarze :

  1. Dobre :) Do kolegów dresów dodałabym również i kolegów ćpunów ;) a w trzecim punkcie liczyłam, że napiszesz Acodin obok tego kleju, hahaha! :)

    Pozdrawiam, oszczednastudentka.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Znałam jedną osobę która właśnie w taki sposób zmarnowała sobie życie. Nasze drogi rozeszły się praktycznie po gimnazjum i nie utrzymuję z nią kontaktu a to jak skończyła ta osoba wiem od osób trzecich.

    Mój kawałek internetu

    OdpowiedzUsuń